Dopasowanie rutyny pielęgnacyjnej nie musi być skomplikowane! Sprawdź, czym kierować się, gdy kupujesz kosmetyki do pielęgnacji twarzy....
Kosmetyki zawierające retinal dedykowane są osobom, które chcą uzyskać młodszy wygląd skóry, poprawić jej kondycję i ogólny wygląd. W zależności od składu kosmetyki mogą mieć różne ograniczenia w stosowaniu. Kremy z retinalem marki eeny meeny zawierają ponad 99% naturalnych składników i sprawdzą się dla każdego rodzaju cery, od dojrzałej po trądzikową.
Po krem mogą sięgnąć kobiety, które chcą wygładzić zmarszczki lub działać prewencyjnie – zapobiegać powstawaniu zmarszczek.
Retinal zastosowany w kremach eeny meeny to retinal stabilizowany w kapsułkach. Technologia ta pozwala na stopniowe i rozłożone w czasie uwalnianie się tego aktywnego związku po aplikacji kremu na skórę.
Jeśli dopiero zaczynamy przygodę z retinoidami to zalecamy wybór najniższego stężenia 0,05%. Retinoidy są bardzo pomocne przy walce z przebarwieniami, ale jeden produkt nie rozwiąże nam problemu. Pielęgnacja powinna być bardziej rozbudowana, bogata dodatkowo w składniki nawilżające, antyoksydanty, a przede wszystkim należy pamiętać o ochronie UV.
Każde! Liczy się przede wszystkim regularność stosowania. A jeśli dopiero zaczynasz z retinoidami, to zalecamy zacząć od najniższego stężenia 0,05% i obserwowania jak skóra reaguje na produkt. Nie ma jednego, konkretnego stężenia, które sprawdzi się przy konkretnym problemie, który chcemy rozwiązać (np. nadprodukcja sebum, niedoskonałości, zmarszczki).
Tak! Krem zawiera innowacyjny surowiec DETOSKIN™. Jest to połączenie aktywnej frakcji z korzenia chińskiej piwonii i trehalozy. Wykazuje działanie silnie odmładzające, zmniejsza widoczność zmarszczek mimicznych, wyrównuje koloryt. Sprawia, że skóra wygląda świeżo i promiennie.
Jeśli z naszą barierą wszystko jest w porządku, to nie odczuwamy m.in. przesuszenia i ściągnięcia skóry, nie ma dyskomfortu po myciu. Nie zmagamy się też z zaczerwienieniem i podrażnieniem cery. A jeśli nasza BHL jest w dobrej kondycji, to jak najbardziej możemy wprowadzić retinoidy do naszej rutyny pielęgnacyjnej.
Wszystko zależy od tego, czy stosujemy kwas askorbinowy, czy jego pochodne. Witamina C tetra powinna dobrze się sprawdzić i może być z powodzeniem stosowana podczas kuracji. Taką formęwitaminy C znajdziesz w naszym antyoksydacyjnym serum z witaminą C.
Jeśli chodzi o nasze serum na przebarwienia potrądzikowe/posłoneczne, to jak najbardziej – możesz! To bardzo dobre połączenie, które na pewno przyniesie widoczne efekty w postacie wygładzenia skóry, zmniejszenia ilości wyprysków i widoczności przebarwień. Taki duet idealnie się sprawdzi, jeśli Twoja cera jest tłusta lub mieszana.
Można, jeśli dobrze tolerujesz retinal. My jednak zalecamy by dać skórze chwilę wytchnienia i czas na regenerację. Chcesz stosować codziennie, by uzyskać lepsze efekty? Ważniejsze od codziennego stosowania jest regularna aplikacja.
Można, ale nie trzeba – wszystko zależy od potrzeb skóry. Jeśli czujesz, że pojawia się uczucie suchości i ściągnięcia, to jak najbardziej sięgnij po krem lub serum nawilżające. Nasze produkt wzbogacony jest dodatkowo o składniki o działaniu kojącym i nawilżający, więc być może dodatkowe wsparcie nie będzie Ci już potrzebne.
Może się zdarzyć tak, że retinoidy nie będą miały dobrego połączenia z naszą skórą. Zanim jednak wyciągniemy takie wnioski, zwróćmy uwagę m.in. na to czy przestrzegaliśmy podstawowych zasad dotyczących retinoidów. Czasem też problemem może być formuła produktu, która po prostu nie odpowiada naszej skórze.
W okresie retynizacji nie zalecamy stosowania z kosmetykami o działaniu drażniącym, złuszczającym. Odradzamy produkty zawierające m.in. kwasy AHA, kwas salicylowy, kwas askorbinowy. Kiedy skóra nabierze tolerancji, można zacząć rozbudowywać pielęgnację i włączyć też – ostrożnie – inne składniki aktywne.
Metoda kanapkowa polega na naprzemiennym stosowaniu czegoś nawilżającego, potem retinoidu, potem znów czegoś nawilżającego. Nie zawsze konieczny jest taki sposób aplikacji. Sprawdzi się on przede wszystkim u osób, które mają skórę bardzo wrażliwą, skłonną do podrażnień i obawiają się wystąpienia zaczerwienienia.
Tak, pod warunkiem odpowiedniego postępowania, m.in. unikania ekspozycji słonecznej i stosowania bezwzględnej ochrony przed słońcem – minimum to SPF 50. Wszystko też zależy od tego, w jaki sposób spędzamy te najcieplejsze miesiące z dużym nasłonecznieniem. Jeśli jesteśmy w stanie stosować krem z filtrem i wykonywać replikację, to jak najbardziej nie trzeba przerywać stosowania retinalu. Możemy też nie stosować pochodnych witaminy A w czasie słonecznego urlopu i zrobić sobie krótką przerwę.
Może pojawiać się m.in. suchość skóry, zaczerwienienie, lekkie podrażnienie i uczucie ściągnięcia. Wprowadzanie retinoidów stopniowo, dbając o nawilżenie i regenerację skóry, pozwala jednak przejść etap retynizacji bardzo komfortowo. Kiedy przyzwyczaimy skórę do retinalu / retinolu powinno być już tylko lepiej.
Nie należy się obawiać. Tymczasowe skutki uboczne mogą, ale nie muszą się pojawić. Każda skóra jest inna, więc wszystko zależy od indywidualnych preferencji. Ważna jest też formuła produktu. Nasz kosmetyk wzbogacony jest o składniki nawilżające i regenerujące, więc stosowanie jest jeszcze przyjemniejsze.
Należy zawsze zastosować się do zaleceń producenta danego kosmetyku. Jeśli chodzi o nasz krem – nie ma takiej potrzeby, by przechowywać go w lodówce.
eeny meeny jest marką
