Brzuszek rośnie w najlepsze, maleństwo prawidłowo się rozwija, a do tego dopisuje nam pozytywny humor? Poprawia się kondycja naszych włosów, możemy się skupić na swoich potrzebach i pozostaje nam jedynie szykować wyprawkę i czekać na rozwiązanie. Ale zaraz, zaraz – na brzuchu zaczynają pojawiać się brzydkie, czerwone linie? Zaczynamy odczuwać nieprzyjemne napięcie i swędzenie skóry, jakby zaraz miała zacząć pękać? O matko, rozstępy w ciąży! Co teraz?
Przyszłe mamy zdecydowanie bardziej obawiają się rozstępów powstałych w czasie ciąży, niż nadprogramowych kilogramów. Dlaczego? Ponieważ kilogramy w wyniku stosowania odpowiedniej diety i ćwiczeń mogą całkowicie zniknąć, a zaniedbane bliznowe prążki zostają z nami na zawsze… Jednak czy na pewno nie mamy wpływu na ich obecność na naszej skórze?
Rozstępy w ciąży – skąd się biorą?
Rozstępy są jedną z najbardziej dokuczliwych zmian w ciąży i pojawiają się nawet u 70-80% ciężarnych. Prążkowe zmiany powstają w wyniku mechanicznego rozciągnięcia skóry, wzrostu masy ciała, zwiększonej retencji wody, zmian metabolicznych w tkance łącznej oraz zmian hormonalnych. Wzrost poziomu estrogenów i kortyzolu przyczynia się do rozpadu białek podtrzymujących. Fibroblasty, które produkują kolagen i elastynę, są w ciąży w pewnym sensie upośledzane i nie spełniają w pełni swojej funkcji. Spada poziom kolagenu i elastyny w skórze, a to przecież one odpowiadają za elastyczność i jędrność. Włókna kolagenowe stają się osłabione i mniej podatne na rozciąganie, aż w końcu pękają i są zastępowane nowymi, ale słabszej jakości. Pojawiają się wtedy na skórze rozstępy. Najczęściej zauważalne są w miejscach o największym stopniu rozciągania powłok ciała. Mowa o brzuchu, biuście, udach i pośladkach. Ma to związek z powiększającą się dodatkową warstwą tkanki tłuszczowej w tych miejscach.
Rozstępy w ciąży – kiedy się pojawiają?
Stadium pierwsze: jest to faza zapalna, a zmiany są czerwone lub różowe. Jest to najlepszy moment po ich powstaniu, aby móc z nimi walczyć. Stosowanie preparatów kosmetycznych i nowoczesnych zabiegów przynosi wtedy największe efekty redukcji zmian.
Stadium drugie: jest to faza zanikowa, w której rozstępy bledną i stają się jasnoperłowe. Na tym etapie są to już blizny, których redukcja lub zmniejszenie jest niezwykle trudne i możliwe jedynie poprzez stosowanie bardziej inwazyjnych metod. W większości zmiany te nie znikną całkowicie, mogą jedynie zostać zmniejszone.
Rozstępy w ciąży – zapobieganie
Jak więc ich uniknąć? Najważniejsza jest profilaktyka, czyli pielęgnacja skóry już na etapie wczesnej ciąży. Aby uniknąć niechcianych i szpecących pasm konieczne jest odpowiednie nawilżenie skóry. Sprawa niby oczywista, ale w regularności siła. Regularne aplikowanie należy rozpocząć w pierwszym trymestrze ciąży i nie kończyć w dniu porodu. Warto je kontynuować aż do końca pierwszego miesiąca po porodzie lub dłużej. Dodatkowym zabiegiem skutecznie uelastyczniającym skórę jest masaż brzucha w ciąży, który poza właściwościami rozluźniającymi i relaksującymi pomaga też skutecznie wprowadzić substancje aktywne z kosmetyku w głąb naskórka. Do masażu polecamy olejek do ciała eeny meeny, który dzięki zawartości mieszanki oleju migdałowego, lnianego i kukui działa kojąco i nawilżająco, a wszystkie surowce są w 100% naturalne i bezpieczne w ciąży oraz podczas karmienia piersią.
Jakie kosmetyki na rozstępy w ciąży?
Należy oczywiście pamiętać o tym, aby zwracać uwagę na skład wybieranego kosmetyku. Najlepiej wybierać produkty jak najbardziej naturalne oraz rekomendowane dla kobiet w ciąży. Zachęcamy do zapoznania się z naszym artykułem o konserwantach w kosmetykach dla kobiet w ciąży i dzieci oraz z tekstem o pielęgnacji skóry w ciąży. Możesz też obejrzeć wideo, na naszym fanpage’u, w którym kosmetolog tłumaczy kwestie stosowania odpowiednich kosmetyków podczas ciąży.
Naturalne sposoby na rozstępy w ciąży
Kolejnym niezwykle ważnym aspektem w walce z rozstępami jest odpowiednia dieta i nawadnianie organizmu. Dieta bogata w witaminy A, E, C oraz cynk, krzem i witaminę D3, a także wypijanie minimum 2 litrów wody dziennie dostarczy organizmowi niezbędnych związków i spowoduje wzrost jędrności skóry oraz ogólną poprawę jej kondycji. Za ograniczanie spożycia żywności przetworzonej oraz cukru z pewnością organizm będzie nam wdzięczny.
Będzie nam również wdzięczny za aktywność fizyczną, która w czasie ciąży powinna być rozsądna. W czasie ćwiczeń pobudzone zostaje mikrokrążenie skórne i zwiększa się dostarczanie składników odżywczych do komórek skóry, co poprawia jej metabolizm. Nieforsujące ćwiczenia i spacery są doskonałą receptą na pozostanie w dobrej kondycji oraz utrzymanie należytej wagi.